Wpis z mikrobloga

Taka sytuacja mi się przypomniała.

Praktyki zawodowe, technik informatyk.
Przychodzi jakiś facet i mówi, że potrzebuje dwóch osób coby przygotowały komputery do egzaminów zawodowych. Zadanie proste, trzeba je tylko podłączyć i zainstalować Windowsa. Zgłaszam się ja z koleżanką (byłyśmy jedynymi różowymi wśród 16 osób na sali). Opiekun praktyk wyraził zgodę, facet się patrzy jakby to był jakiś żart.
- Spokojnie, one się znają.
Facet nadal nie wygląda na przekonanego. Ale się zgadza. Bierzemy komputery zanosimy je do sali. Na miejscu zostajemy zapytane, czy ma nam je podłączyć.
- Nie trzeba, poradzimy sobie.
- Ale na pewno?
- Tak proszę pana.
Zostawia nam dwie płyty z Windowsem i klucze od sali. Zadanie banalne, ale instalowanie systemu trochę trwa ze względu na imponującą ilość płyt jaką dostałyśmy. Po skończonej pracy odmeldowujemy się i wracamy na pracownię.

Profit? Przez ten czas ktoś rozbierając drukarkę rozsypał toner, który był wszędzie. Przynajmniej byłyśmy czyste.

#it #rozowepaski #logikaniebieskichpaskow #technikinformatyk

Zawód wybierałam zgodnie ze swoimi zainteresowaniami i naprawdę lubię to co robię, ale nie spodziewałam się, że tak łatwo będę oceniana na podstawie płci.
  • 6
@WcaleNieRuda: Na maturze z infy jako jedyny w szkole wybrałem, że będę robić zadania w Javie :D Nauczyciel powiedział żebym przyszedł i sobie sam stanowisko przygotował, bo on tam nie wie co potrzeba ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dodatkowo ci, którzy zamiast DevCpp czy Code::Blocks wybrali Visual Studio również musieli przyjść i sobie zainstalować xD Niektórzy sobie zostawili na komputerach różne pomoce naukowe, ale to już inna sprawa...