Wpis z mikrobloga

@Nutaharion: Znak "otwierający" drogę z pierwszeństwem musi też mieć odpowiednik by ją zamykać. Działa to tak jak strefa ograniczenia prędkości, obowiązuje dopóki się nie odwoła, nawet skrzyżowanie tego nie niweluje.
  • Odpowiedz
@Nutaharion: Jeden znak nie może odwoływać drugiego w tym wypadku. Gdyby nie odwołanie miałbyś pierwszeństwo i jednocześnie byś musiał ustąpić.

To jak z znakami o zwierzynie przy lasach. Co 3,5km muszą powtarzać bo na taką odległość ten znak "działa"
  • Odpowiedz
Znak "otwierający" drogę z pierwszeństwem musi też mieć odpowiednik by ją zamykać. Działa to tak jak strefa ograniczenia prędkości, obowiązuje dopóki się nie odwoła, nawet skrzyżowanie tego nie niweluje.


@TheMan: dla mnie to trochę jak mnożenie bytów nad potrzebę. Skoro pojawia się znak "ustąp pierwszeństwa przejazdu" to automatycznie rozumiem to jako unieważnienie pierwszeństwa przejazdu. Skoro mam znak ograniczenia 100 km/h i później pojawiłby się 80 km/h to automatycznie rozumiałbym to jako
  • Odpowiedz
najpierw odwołujemy te 100 a później wprowadzamy 80


@Nutaharion: I tu możesz się mylić. Jeśli później pojawi się znak odwołujący ograniczenie 80, to dalej obowiązuje ograniczenie 100. Tylko skrzyżowanie lub znak odwołania wszystkich ograniczeń odwoła wszystkie.
  • Odpowiedz