Wpis z mikrobloga

Co ja nawet nie, na angielskim (mam kursy doszkalające do CAE) zamiast normalnego gościa przyszedł jakiś lektor który był ewidentnie zjarany (albo baaardzo nieogarnięty) :D W ogóle nie kontaktował, chciał żeby mu po 5 razy powtarzać, tak się zapatrzył w książkę aż #!$%@?ł głową w ławkę, w środku dyskusji na zupełnie inny temat zaczął z wytrzeszczonymi oczami patrzeć na bidon AZSu przez 5 minut, a potem wypalił ni w 5 ni w 9 "what sports do you train", no przekozak :D #bekowo
  • 3
  • Odpowiedz