Wpis z mikrobloga

@insolintje: Usunąłeś wpis o francuski, czy flamandzki, a nie zdążyłem ci odpisać. To odpisuje tutaj.
Bierz francuski, więcej krajów się nim posługuje.
Flamandzki to raptem Holandia, cześć Belgii, Surinam i trochę ludzi w RPA i Indonezji.
A francuski to Francja, część Belgii, część Szwajcarii, część Kanady, część USA, kraje Maghrebu, i jeszcze z 50 innych, gdzie jest językiem urzędowym.
A do tego francuski jest językiem urzędowym:
Europejskiej Agencji Kosmicznej, Europejskiej Unii Nadawczej, FIA, FIFA, FINA, Interpolu, Międzynarodowego Biura Miar i Wag, Międzynarodowej Organizacji Hydrograficznej, Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Międzynarodowego Towarzystwa Nauk Politycznych, Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, NATO, Organizacji Narodów Zjednoczonych, OECD, Światowej Agencji Antydopingowej, Światowej Organizacji Handlu, UCI, Unii Afrykańskiej oraz Unii Europejskiej.
  • 1