Wpis z mikrobloga

@Tubanja: moim zdaniem to strasznie irytujące. główny zwrot w filmie bazuje na błędzie w komunikacje...
ale to w końcu bajka sprzed 15 lat :). a w dodatku wyprodukowało ją dreamworks od którego nie można zbyt wiele wymagać
  • Odpowiedz
@Tubanja: Niestety. Weźmy takiego Hancocka. 100% osób które znam z przyjemnością obejrzałoby film o superbohaterze pijaku i ćpunie... ale nie... scenarzyści po 10 minutach dobrego otwarcia muszą sięgnąć głębi i zmarnować potencjał, zamieniając dobre kino w jakieś bezsensowne filozoficzne poszukiwania. Żal.pl.
  • Odpowiedz