Wpis z mikrobloga

@xan-kreigor: Nie były wysilone, stawiając na moc wynikającą z samej pojemności, co daje im inną charakterystykę pracy niż w typowych szlifierkach czterocylindrowych ( ͡° ͜ʖ ͡°). Dzięki temu też są bardzo wytrzymałe, np. Fordy Crown Victoria na taxi dobijają przebiegi rzędu Mercedesów W123/W124 bez problemu. Na najwyższym biegu masz koło 1200-1500obr/min jadąc ponad 100km/h gdzie w samochodzie o tej samej mocy a pojemności np. 1.6 masz 3000obr/min
@xan-kreigor:
- proste, a czasem wręcz prymitywne układy wtryskowe/gaźnikowe
- ogólnie prosta i dość tania konstrukcja, a także mieli gdzieś spalanie - jak trzeba było więcej mocy, to dokładało się jeszcze pojemności, dlatego topowy Mustang miał ponad 7 litrowe V8, a Mustang nie jest wybitnie dużym autem w porównaniu do prawdziwych krążowników szos, więc tak wielki i ciężki silnik, miał wpływ na prowadzenie. Było tak z innymi podzespołami np Mustang dopiero