Mireczki, jaką można byłoby wyrwać gitarę akustyczną, która miałaby dość niską akcje strun i brzmiała jasno? Mam akustyka T.Burton Greengo ale ta gitara okropnie dudni, grając fingerstyle to jeszcze te basy można polubić ale granie akordami to jest jakaś porażka. Gitarę mógłbym nawet używaną wziąć bo wolę mieć coś lepszego lecz obmacanego xD
Na gitarze gram ponad 3 lata, mam elektryka od dwóch ale te początki z akustykiem były na tyle ciekawe, że chciałbym pograć sobie jakieś lżejsze klimaty, jednak wysoka akcja strun i nieprzystępny dźwięk odrobinę do tego zniechęcają.
Budżet raczej skromny ok 400-500 zł plus ewentualna sprzedaż T.Burtona.
@Dev321: Akcję przecież regulujesz sobie mostkiem, niemal każda gitara fabrycznie ma niespiłowane siodełko mostka żeby każdy dostosował sobie sam. Poluzuj struny, wyjmij mostek, weź papier ścierny i zetrzyj tyle i trzeba. Jak przesadzisz to możesz kupić nowy za kilka złotych, lepszy stuff robi GraphTech w okolicach kilkudziesięciu złotych. To jest standardowa procedura z regulacją każdego akustyka. Co do dudnienia, cóż, kwestia budowy, jeżeli występują rezonanse to ciężko coś na to poradzić.
@NeXIcE: Obawiam się, że ta gitara ma już na tyle spiłowany mostek, że dużo się więcej nie da zrobić ale spróbuję coś po świętach zrobić w tej materii.
@Dev321: Możesz zrobić zdjęcie z boku żeby pokazać ile wystaje siodełko ponad mostek? W aktualnym ustawieniu ile orientacyjnie milimetrów masz struny nad progami? Czasami niewiele da się zrobić przez zbyt wysoki mostek, ale tak długo jak siodełko wystaje choćby minimalnie ponad drewno to można czarować. Od kiedy obniżyłem akcję w moim akustyku od razu chciało się grać, sam mam dosyć nisko i nic nie brzęczy, w dodatku intonacja też poprawiona, bo
@Dev321: Jest jeszcze co skrócić, z milimetr lub minimalnie więcej dałoby się uzyskać, kwestia eksperymentów czy nie będzie brzęczeć o progi itd. :))
Mi udało się za pierwszym razem, w sensie, że na fabrycznym, ścierałem aż uznałem że trochę przesadziłem, ale po założeniu okazało się że mimo ledwo wystającego plastiku nic nie haczy o drewnianą część mostka, progi też w porządku i tak zostało. W pudle gdzieś mam jeszcze lepszy mostek
@NeXIcE: No to zobaczymy jak się to sprawdzi ale i tak najbardziej będę musiał popracować nad rozjaśnieniem brzmienia bo takie przytłaczające basy nie są przez mnie pożądane xD
@Dev321: Jakie masz teraz struny i kiedy ostatnio wymieniane? U mnie Yamaha też dudni w niektórych miejscach, nie jest to aż tak słyszalne, ale podczas nagrywania jest duży problem. Kiedy zmieniłem na .10 problem się trochę złagodził, jest mniej dołu przez co brzmienie wydaje się jaśniejsze. Dodatkowo sam materiał, 80/20 brzmią jaśniej niż fosforowe. Według skali D"Addario EJ10 (80/20) są maksymalnie na lewo, EJ15 (fosfor) gdzieś pośrodku. Z cienką kostką bywają
@Dev321: skracaj o milimetr śmiało, ja miałem 4 mm przed, teraz mam 2 mm do fingerstyle i jest mega wygodnie, jednak do gry akordami przy mocnym uderzeniu troche brzęczy, także polecam gdzięs 2,5 mm na 12 progu. Zmierz ile masz teraz, mierzyłes?
Na gitarze gram ponad 3 lata, mam elektryka od dwóch ale te początki z akustykiem były na tyle ciekawe, że chciałbym pograć sobie jakieś lżejsze klimaty, jednak wysoka akcja strun i nieprzystępny dźwięk odrobinę do tego zniechęcają.
Budżet raczej skromny ok 400-500 zł plus ewentualna sprzedaż T.Burtona.
#gitara #gitaraakustyczna #pytanie #kiciochpyta
źródło: comment_CVjjdI4kyFsQnfFWwr7MvJrEiXXLyCZQ.jpg
PobierzMi udało się za pierwszym razem, w sensie, że na fabrycznym, ścierałem aż uznałem że trochę przesadziłem, ale po założeniu okazało się że mimo ledwo wystającego plastiku nic nie haczy o drewnianą część mostka, progi też w porządku i tak zostało. W pudle gdzieś mam jeszcze lepszy mostek