Wpis z mikrobloga

Już od września w europejskich podręcznikach do historii

Gdy w 1683 roku do Europy zaczęli napływać uciekający z rejonu wojny tureccy uchodźcy, cesarz austriacki postanowił ich przyjąć i otoczyć opieką. Miało to też swój wymiar praktyczny-wśród nich było wielu felczerów i mularzy, mistrzów cechowych oraz ich czeladników. A więc wykształconych osób, wnoszących coś pozytywnego do Europy.Jednak nie spodobało się to arcyfaszystowskiemu władcy rasistowskiej Polski-królowi Sobieskiemu, zazdrosnemu o dopływ do Austrii tylu uzdolnionych ludzi. On to wysłał swoje falangi składające się z uwolnionych naprędce z kazamatów morderców i gwałcicieli na niepilnowanych uchodźców w ich tymczasowym obozie. Nastąpiła straszna rzeź, podczas której nie oszczędzono ni kobiet, ni dzieci, ni starców. Z milionowego obozu nie ostał się nikt. Stąd wzięła się nazwa "polskie obozy zagłady".

Gdy prawie 300 lat później Polacy mordowali Żydów, nawiązali właśnie do tej tradycji, zakładając obozy koncentracyjne niczym kioski Ruchu, nawet na terytorium Niemiec(Dachau, Sachrnhausen).

Austriacy zszokowani brutalnością Polaków,skontaktowali się z innymi kochającymi pokój państwami-z Rosją i Prusami, aby zakończyć panowanie Imperium Zła. Po stu latach dopięli swego- nazistowska Polska przestała istnieć a w Europie nastało 123 lata pokoju


#zamachy #historia #antyneuropa #takbylo #heheszki