Wpis z mikrobloga

Pierwszy raz przeszedłem #wiedzmin3 i dodatek na poziomie 2 z 4. Teraz planuję odświeżyć sobie grę przed nadchodzącym drugim dodatkiem, i zastanawiam się, czy wybrać poziom trudności 3 czy może najwyższy. Da się przejść wiedźmina na najwyższym poziomie bez wyrywania włosów z głowy? A może grać w nową grę +?
  • 14
@Camarde: Pewnie. Do końca gry używałem, a po ofirskim zaklęciu pancerza jeszcze podpaleni ładnie wybuchali. Plus wszelkie ptactwo od tego pada w moment, podobnie leszy.
@Camarde: Na poczatku jest trudno, ale potem coraz łatwiej. Problem moze być przy większej liczbie przeciwników i ciasnym miejscu. Czyli de facto bossowie są łatwejszi od głupich utopców, nie mówiąc nawet o rycerzach z wysokim lvl.
@Camarde: O poziomie trudności dostałeś już odpowiedzi wyżej, że na 4 jest łatwo, co do rozwoju postaci, najbardziej przepakowana postać to taka, która ma wymaksowaną alchemię, bo korzystając z odpowiednich mikstur można być prawie nieśmiertelnym. Minus taki, że trzeba bardzo często wchodzić do ekwipunku, nawet podczas walki. Idąc w drzewko szermierki robisz grę dosyć nudną, bo po prostu ciągle siekasz wszystko, dlatego ja osobiście preferuję opcję ze znakami, bo jest ciekawie,