Wpis z mikrobloga

Mirki, potrzebuje waszej pomocy. Naprawde to ważna sprawa.
Mam w pracy typowego Janusza świnie. Gość nic nie robi, stoi i dłubie w nosie. Śmierdzi od niego niemiłosiernie. Ostatnio kupił używanego Opla i chwali sie tym i szydzi ze tylko on ma taki dobry samochód xD Ostatnio zepsuł robotę i uciekł. Trzeba było po nim poprawiać. Szefostwo ma wywalone na niego. I tu zwracam sie do was: jak mu dowalic? Poproszę o dobre pomysły. Najlepszy wygrywa. #pytanie #pracbaza #swiniaiwieprzek
  • 15
@nikeroni10: kup tak zwanego dzika i wykombinuj żeby się tym przypadkiem oblał ;) smród niemiłosierny z ubrania nie odbierzesz nigdy. Tylko pytanie po co mu dowalać? Zmień prace
@nikeroni10: jak w lesie sadza drzewka to zakrapiają dookoła taka super śmierdząca substancja żeby dziki nie ryły i rozpieprzały sadzonek. Nie pamietam jak to sie dokładnie nazywało ale moze Hukinol. Kiedyś jak pracowałem w klubie to ktoś to rozlał na parkiecie, klub był pusty w ciagu 30 minut jak nie mniej.
@zygmuntt: nie da rady, stoi koło niego co chwila i podziwia. gosc jest ogólnie typowym Wieprzem, w dodatku Januszem ktory uważa biedronkę za swoje królestwo xD ponoć olewaja to bo jego żona płakała ze jak go wyrzuca to nie bedą mieli co jeść. jest ich czwórka w rodzinie wszyscy spasieni..