Wpis z mikrobloga

Seriale dzielą się na dobre seriale i gówno seriale. Gówno serial też może się fajnie oglądać ale nadal jest gównem. Dlaczego? Otóż serial to dla mnie taki sam nośnik kultury jak książka czy film. Oglądając serial oczekuje od niego jakiejś treści, serial ma być o czymś, to ma być 10, 30 czy 50 godzinny seans. Serial który ogląda się przyjemnie ale ma 300 liniowych odcinków jest gównem, bo nie o opowieść w nim chodzi a o tłuczenie kolejnych odcinków. Pod tym względem wspomniany wcześniej DrHouse nie różni się niczym od Klanu.

Dobre #seriale

House of Cards - serialowy Makbet 21 wieku
Gomorra - mega opowieść o "smieciach" na ulicach Neapolu
Deadwood - obraz demokracji w USA
Utopia - spiskowa teoria dziejów
The Wire - obraz Baltimore, wiadomo
Most nad Sundem - skandynawski mroczny procedural,z naciskiem na skandynawski
True Detective - wiadomo
Peaky Blinders - młody boss mafii cierpiący ma PTSD po WIelkiej Wojnie
Fargo - jak jedna głupia decyzja wpływa na reszte życia
The Boss - szachrajstwa burmistrza Chicago
Luther - mroczna opowieść o mrocznym gliniarzu
Togetherness - życiowe porażki 40 latków
Narcos - historia Janusza od koki który dostaje się na liste Forbes

Dobre gówno-seriale czyli seriale które można odpalić jedząc kluski albo przed snem.
Smaczne to ale to nadal gówno, za 20 lat nikt ich nie będzie pamiętał.

Ray Donovan
The Knick
The Americans

Słabe gówna

HouseMD, Suits, Dexter, Pierwsza Miłość itp

wołam @Yettos: @Old_Postman: @Gollumus_Maximmus: @Krisskow: @PaulSoul: @Reik:
  • 13
@LowcaAndroidow: fanem house nie jestem ale porownywanie tego do klanu to troche przesada. Tak jak mowilem jest to zapychacz czasu antenowego, ma podobna role jak paradokumenty czy jakies badziewie z kardashianami. Nie ma znaczenia ze 2 sezonow nie ogladales, nic sie w tym czasie nie zmienilo.

Sam lubie cos ciekawszego obejrzec, zgadzam sie ze peaky blinders, narcos, true detective sa swietne ale sa to seriale robione pod inny typ widza.

Nie