Wpis z mikrobloga

Ach ci asgejowcy
Mam w kasie takich 4 którzy uważają się za mega za mega wojskowych...
Miałbym to w d#pie ale ci "żołnierze" (tak na siebie mówią) naśmiewają się z klasy wojskowej i różnych jednostek np "strzelec"
Bo oni mają co tydzień te strzelanki (a w klasie woj. nie mają tego)
Śmieją się z tamtych że mają gorsze mundury albo z tego ze nie znają się na "taktyce" (bo przecież ASG wymaga