Wpis z mikrobloga

Jakie najdłuższe podróże po kraju zaliczyły Mirki i Mirabelki (nie mówię o trasach na strzała). Aberdeen - Birmingham (powrót z delegacji), 8 godzin, właśnie przed chwilą się zameldowałem na miejscu, nieprzyzwyczajony do takich więc nie polecam (mimo że same autostrady ale sporo remontów na trasie no i z pewnością lepsze to niż powiedzmy trasa Białystok - Kraków). Zawodowi kierowcy też mogą się odzywać :P
#uk
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sorek: zależy czy od zachodu czy od wschodu (bo obie robiłem) - jadąc od Newcastle przez Edynburg najciężej dotrzeć do Edynburga, trochę jednopasmowych, remonty, potem M/A90 całkiem spoko. A z drugiej strony - A90/M/A9 - spoko, schody się zaczynają już w Anglii, pechowa M6 (zamknięcia od węzła do węzła, dużo remontów).
  • Odpowiedz