Wpis z mikrobloga

@CountGrishnackh: Dostał karę śmierci, którą na mocy amnestii Mandeli zmieniono na dożywocie. Wyjście to tylko w ramach dobrego sprawowania, które już miał dostać parę razy, ale nie przekonał swoją postawą sądu.

Zabił gnidę, to prawda, szkolony przez ZSRR, walczący w afrykańskich partyzantkach i lubujący się w zakładaniu palących opon na ofiary Hani nie ma nic na swoją obronę, jednak w państwie prawa zabicie człowieka to zabicie człowieka. Gdyby zrobił to jeszcze