Wpis z mikrobloga

#bezpieczenstwo #it Cześć mireczki. Mam pewien problem nad którym się głowie. Chciałbym zabezpieczyć dysk twardy przed odczytem na komputerze B, jednocześnie nie mając problemu z dostępem do plików na komputerze A.

W mojej głowie wygląda to tak:
- uruchamia się windows
- automatycznie jakiś program do szyfrowania pyta się np. o mac karty sieciowej.
- jeśli się zgadza wtedy da się odczytać pliki na zaszyfrowanej partycji

są jakieś rozwiązania takie jak to, lub bardzo podobne, dostępne? Ewentualnie jakieś pomysły jak inaczej coś takiego rozwiązać
  • 16
@Skub4ny: Tak to nie może za bardzo działać, bo system musi mieć pliki dostępne, żeby móc z nich korzystać. Nawet jak zrobisz sobie kontener truecrypta i zamontujesz jako dysk, to z poziomu windows i każdej innej maszyny na której użytkownik ma odpowiednia prawa będziesz miał do niego dostęp. Może po prostu trzymaj hasło admina bezpieczne i nie udostępniaj tego folderu?

@RottenKitten: mac był tylko przykładem, może się pytać o cokolwiek unikalnego dla dla danej konfiguracji. Chodzi mi o udostępnienie komputera dla ogółu, np. jako informacja turystyczna, ale żeby jak ktoś jakimś cudem wyrwie z niego dysk, żeby nie mógł odczytać plików na nim zawartych. Tzn to że jest tam naprzykład windows xp i truecrypt może sobie wiedzieć nie zależy mi na całości dysku tylko jednej partycji.
@Skub4ny: Ale jak zaszyfrujesz dysk to po wyrwaniu go z kompa dane powinny być bezpieczne. Taki jest sens szyfrowania dysku. Oczywiście o ile ktoś nie odczyta hasła przed wyciągnieciem hdd. Generalnie zasada jest taka: jeśli komp jest udostępniony dla ogółu, nie trzymaj tam danych wrażliwych. I najlepiej trzymaj go w odseparowanej sieci :)
@Skub4ny: szyfrowanie dysku i tyle. Co miałoby zabezpieczać dysk przy innym kompie jakbyś go podłączył np pod linuxem ? To jest tylko system plików ktory działa i żeby ktos go nie odczytał musi byc zaszyfrowany
@Skub4ny: @KorelacjaProkrastynacji: OK, tak się nie da. Jak to sobie wyobrażasz, że włączasz kompa, nie podajesz żadnych haseł i wszystko działa, ale jak już dorwiesz się do dysku to danych się nie da odczytać? To jest sprzeczne same ze sobą. Jeśli szyfrujesz dysk, to w którymś momencie musisz podać hasło, żeby dane dało się odczytać.

Jeśli to ogólnodostępny PC, to poczytaj w necie jak zrobić kiosk, nie trzymaj tam wrażliwych
@RottenKitten: hasło byłoby odczytywane automatycznie z jakiegoś numeru seryjnego podzespołu, nawet adres mac będzie ok, no bo kto się domyśli że to hasło do deszyfrowania. Cały czas o to mi chodzi, wydaje mi się że takie rozwiązanie by było ok, jedynie szukam oprogramowania albo informacji czy coś takiego ma racje bytu.

Znajde sobie ludzi jakby co którzy mi napiszą taki program.
@KorelacjaProkrastynacji: najlepiej XP, urządzenia które projektuje działałyby offline, nie mogę dać za dużo informacji, powiedzmy że jest to automat sprzedający bilety

@RottenKitten: problemem jest konieczność trzymania wrażliwych danych na tym dysku, chodzi głównie o dane klientów korzystających z urządzenia