@MichalQ20: Robią dokładnie to samo w Warszawie na zajezdnii metra. W nocy przecinają/ przeskakują drut kolczasty, szukają najbliższego składu, malują i zmykają.
@mroz3: syf to jest w środku tych tramwajów, wczoraj jechałem z rana- narzygane, #!$%@? w całym tramwaju, żul śpi z żulicą. W magnolii grupa meneli wiecznie siedząca przy kiblu wali jod nich ak cholera, koleś obgryza kable zębami i tak dzień w dzień. Wracam z pracy w tramwaju naszczane na siedzenia a ja oglądam przez okno jak pies sra na chodnik a właściciel stoi obok.
@mroz3: ani w to nie wdepnę ani nie będę musiał prać ubrania po tym jak to zobaczę.
Syf? Przejdź się po mieście, zobaczysz szmaty reklamowe rozpięte na ogrodzeniach, szyldy reklamowe które jak widzę robi mi się źle i nie moge dojść do siebie. Oczojebne szyldy sklepów na pstrokatej elewacji w kolorze pistacji. Graffitti to nie jest problem, problemem jest brak poczucia estetyki w tym mieście, poniżej zdjęcie z okolic placu orląt
To nie jest temperatura dla białego człowieka. Ponad 20 stopni w Warszawie o 2:30. W nocy organizm potrzebuje chłodu do wypoczynku. A jutro ma być jeszcze cieplej.
#wroclaw ##!$%@?
A i obyś miał proxy bo cię ktoś może targać o zeznania ziomeczku. Elo!
W magnolii grupa meneli wiecznie siedząca przy kiblu wali jod nich ak cholera, koleś obgryza kable zębami i tak dzień w dzień.
Wracam z pracy w tramwaju naszczane na siedzenia a ja oglądam przez okno jak pies sra na chodnik a właściciel stoi obok.
Graffitti mi w ogóle nie przeszkadza,
@dqdq1: ale nie bazgroły a to że jest brudno nie znaczy że można jeszcze wiekszy syf robic
Syf? Przejdź się po mieście, zobaczysz szmaty reklamowe rozpięte na ogrodzeniach, szyldy reklamowe które jak widzę robi mi się źle i nie moge dojść do siebie. Oczojebne szyldy sklepów na pstrokatej elewacji w kolorze pistacji. Graffitti to nie jest problem, problemem jest brak poczucia estetyki w tym mieście, poniżej zdjęcie z okolic placu orląt