Wpis z mikrobloga

@MichalQ20: Robią dokładnie to samo w Warszawie na zajezdnii metra. W nocy przecinają/ przeskakują drut kolczasty, szukają najbliższego składu, malują i zmykają.
  • Odpowiedz
@mroz3: syf to jest w środku tych tramwajów, wczoraj jechałem z rana- narzygane, #!$%@? w całym tramwaju, żul śpi z żulicą.
W magnolii grupa meneli wiecznie siedząca przy kiblu wali jod nich ak cholera, koleś obgryza kable zębami i tak dzień w dzień.
Wracam z pracy w tramwaju naszczane na siedzenia a ja oglądam przez okno jak pies sra na chodnik a właściciel stoi obok.

Graffitti mi w ogóle nie przeszkadza,
  • Odpowiedz
@mroz3: ani w to nie wdepnę ani nie będę musiał prać ubrania po tym jak to zobaczę.

Syf? Przejdź się po mieście, zobaczysz szmaty reklamowe rozpięte na ogrodzeniach, szyldy reklamowe które jak widzę robi mi się źle i nie moge dojść do siebie. Oczojebne szyldy sklepów na pstrokatej elewacji w kolorze pistacji. Graffitti to nie jest problem, problemem jest brak poczucia estetyki w tym mieście, poniżej zdjęcie z okolic placu orląt
dqdq1 - @mroz3: ani w to nie wdepnę ani nie będę musiał prać ubrania po tym jak to zo...

źródło: comment_opKhzVjbEPRj328F9mzgD0tnbD3bu4KZ.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz