Wpis z mikrobloga

#tedkaczynskinadzis dzisiaj pojechane po całości.
28. Naduspołeczniony lewak próbuje zerwać się ze swej psychologicznej smyczy i zapewnić sobie
autonomię przez buntowanie się. Zwykle nie jest jednak wystarczająco silny, by buntować się
przeciw najbardziej podstawowym wartościom społeczeństwa. Ogólnie rzecz biorąc, cele
dzisiejszych lewaków nie są sprzeczne z przyjętą moralnością. Wprost przeciwnie, lewica wybiera
jakąś ogólnie przyjętą zasadę moralną, przyjmuje ją jako swoją, oskarżając główny nurt
społeczeństwa o jej łamanie. Przykładowo: równość rasowa, równość płci, pomoc biednym, pokój
w opozycji do wojny, działanie bez użycia przemocy, swoboda ekspresji, dobroć dla zwierząt.
Zasadniczo obowiązek jednostki do służenia społeczeństwu i obowiązek społeczeństwa do
opiekowania się jednostką. Są to wszystko wartości głęboko zakorzenione w naszym
społeczeństwie (lub przynajmniej jego średnich i wyższych klas) [4] od długiego czasu. Są one w
sposób jawny lub domniemany wyrażane w większej części materiałów prezentowanych nam przez
główny nurt mediów komunikacyjnych oraz system edukacyjny. Lewacy, szczególnie ci
naduspołecznieni zazwyczaj nie buntują się przeciw tym zasadom, lecz usprawiedliwiają swą
wrogość wobec społeczeństwa twierdząc (do pewnego stopnia słusznie), że nie żyje ono według
tych zasad.