Wpis z mikrobloga

#wot
Jaki czołg jest najlepszy na grę w tierach 4,5,6 ale żeby wszystko nim przebijać i mieć jako taką szybkostrzelność? BEZ czitów pokroju amunicji premium bo mnie nie stać, w ogóle to skąd ci ludzie mają hajs na nią ja #!$%@? wszyscy, wszyscy tym strzelają (_ )

Gram teraz kv-1 + 85mm i nawet spoko, mam swoją taktykę czasem działa czasem nie, chowam się za innymi dużymi czołgami i czekam aż przeciwnik zacznie do nich strzelać, lub wykorzystuje mniejsze czołgi jako przynętę.
Nie chce wyższych tierów bo parę razy mnie losowało do 7 i tam to dopiero rak był, #!$%@? wszyscy kampią na respie i tylko piszą go spot.
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sunsu-sun: jak ciezkie to masz t150 ktory ma niezle dzialo i pancerz ale brakuje mu predkosci
jest tez m6 ktory ma dobry pancerz ale ciezko mi powiedziec jakie dzialo.
z medów masz cromwella ktory ma dobra mobilnosc ale srednia pena i celnosc.
e2 jumbo ma wiecej pancerza niz tiger 1 wiec fajnie sie #!$%@? z 6 tierami i nizej.
ta skoda 6 tier tez podobno fajna jest
z td masz
  • Odpowiedz
@sunsu-sun: jeśli głównym kryterium ma być penetracja to polecam z ciężkich 6 arla 44 lub kv-2 z trollem, ewentualnie jak wolisz zwinniejsze czołgi to elc amx. Na 5 świetna penę ma Pz.Sfl. IVc i S35 CA, ale ten ostatni jest ostatni ciekawym czołgiem w linii. A jeśli chodzi o Twoje problemy z kredytami to cóż, albo konto premium albo zarabiaczka 8 tieru. Z czasem jak podniesiesz swoją efektywność to nawet
  • Odpowiedz
@sunsu-sun: Na 4 tier osobiście polecam matilde, na swoim tierze jak staniesz przodem to przebijają cie tylko niszczyciele, dzialo sypie co 2 sekundy, przebija 6 tier od boków luźno, w kv1 wchodzi w przód jak w maslo.
  • Odpowiedz
@sunsu-sun: Pz.Sfl. IVc i S35 CA to właśnie niszczyciele, zakładasz na nich siatę, lornetę, dosyłacz i trzymasz się z tyłu. Pz.Sfl. IVc ma 194 peny, więc bez problemu dziurawisz wszystko co spotkasz, za to przebijają Cię pierwsze tiery i wyglądasz jak toster ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@sunsu-sun: stug 3g ma albo haubice zajebista albo 75mm z duza peną i dobra celnoscia. fajny #!$%@? krzakowy
na 6 masz su-100 z 122mm zajebisty czolg. badziej taki brawler niz krzakowy #!$%@? bo tam celnosc jest ziemniaczana troche.
at8? pena dobra i rof ale same pudlo to jest straszne padło
kumpel zachwalał jacksona. ta 90mm wyglada niezle
  • Odpowiedz
@sunsu-sun: > Jaki czołg jest najlepszy na grę w tierach 4,5,6 ale żeby wszystko nim przebijać i mieć jako taką szybkostrzelność?

Wszystko zależy od tego jaki styl gry preferujesz. Jeśli nie przeszkadza Ci kampienie w 2-3 linii, to osobiście polecam linię niemieckich TD'ków. Wspomniany już wyżej przez @Mufann Pz. Sfl. IVc jest całkiem w porządku, ale literalnie jest papierowy, więc musisz się nastawić na ostrożną grę, więc żarówka, perki na camo i siatka są tu obowiązkowe. Poza tym następny w tej linii Nashorn jest bardzo przyjemny w rozgrywce, co prawda tu już Cię może rzucić do VIII tieru włącznie, ale z jego penetracją to nie jest aż taki duży problem, do tego ma świetną depresję działa, więc jak masz mapę ze wzniesieniami, można to świetnie wykorzystać.
Jeżeli wolisz mobilne, zwinne czołgi, to Cromwell sobie bardzo przyzwoicie radzi, chociaż trzeba się przyzwyczaić do rozrzutnika kartofli, no i niestety tutaj też losowania do "ósemek", a tam już bez golda potrafi być ciężko.

w ogóle to skąd ci ludzie mają hajs na nią ja #!$%@? wszyscy, wszyscy tym
  • Odpowiedz
Pz. Sfl. IVc jest całkiem w porządku, ale literalnie jest papierowy, więc musisz się nastawić na ostrożną grę


@Tankerek: Większość czołgów jest papierowa. A pancerne pojazdy są powolne i po 1-2k bitew ma się ich dosyć. Więc to niewielka wada o ile cammo, mobilność i celność na przyzwoitym poziomie. Fajnie gdy jeszcze ma penetrację i zasięg widzenia :D
  • Odpowiedz
@MrocznyMrok: Nie zgodzę się, że większość czołgów jest papierowa. W epoce gelda łupanego każdy czołg w bitwie jest przebijalny, natomiast te typowe papiery charakteryzują się tym, że nie dość, że prawie* nic nie dingają, to strzał z burzaka z jakiegoś nawet średniokalibrowego działa ściąga Ci połowę HP, masakruje załogę i moduły, a trollguny wysyłają Cię do garażu po jednym strzale (nie wspominam już o #lubiewdupe, które samym
  • Odpowiedz
@Tankerek: Ding od zaokrąglonych części jest bardzo prawdopodobny o ile mają te 40-60 mm. A czołgi z "pancerzem" nie zawsze wybaczają więcej błędów. Irytuje jeśli trafi artyleria czy TD za pół hp.

Ja najlepiej bawię się szybkimi TD. Gra nimi jest chyba najmniej losowa.
  • Odpowiedz
@MrocznyMrok: Nie neguję tego, sugeruję tylko, że i takie cuda się zdarzają. :) I nigdzie nie powiedziałem, że czołgi z pancerzem zawsze wybaczają więcej. Wszystko naturalnie zależy od sytuacji, co nie zmienia faktu, że czołgi bez pancerza wymagają jednak dużo ostrożniejszej gry. Jadąc KV-1 na topie możesz (ba, nawet powinieneś) jechać w pierwszej linii, zbierając pestki na pancerz i atakować na krótkim dystansie. Wspomniany już wyżej Pz. Sfl. IVc wyjeżdżając
  • Odpowiedz