Wpis z mikrobloga

@dach: nie jest to prawdą ze niebycie studentem nie uprawnia do nabycia tej mieszanki ktora okazuje sie w pewnych okolicznościach ze wcale nie jest tym za czym sie nie podaje chociaz mozna stwierdzić ze niestudenci jedynie z racji na niezasobnosc portfeli większości studentow moga byc glownymi jej konsumentami.
  • Odpowiedz
mieszanka studencka


@kubeeeen: za wiki: Jest wysokokaloryczny i bogaty w składniki odżywcze (tłuszcze jedno- i wielonienasycone, węglowodany), nadaje się zatem do jedzenia szczególnie w okresie wzmożonego wysiłku intelektualnego (a zatem dla studentów – stąd nazwa)
  • Odpowiedz
@dach:
Jak mieszkałem w akademiku kupiłem sobie kiedyś mieszankę studencką i pojechałem do domu. Jak wróciłem w mieszance były same rodzynki i jeden orzeszek.
  • Odpowiedz