Wpis z mikrobloga

Szkoda ,że w IPN-ie wymacali te dokumenty bo była możliwość a może dalej istnieje ,że uchowały się ślady mikrobiologiczne osób które ich dotykały. Jeśli nie ma na nich pańskich to znaczy ,że nie miał Pan z nimi styczności . Nawet najprecyzyjniej podrobiony dokument ma jedną wadę . Brak na nim odcisków tego co niby pisał . Pozdrawiam i zyczę powodzenia. Na pana miejscu tyle bym nie pisał . Wiem ,że teraz szlag Pana trafia bo nie może Pan przebić ściany i na dodatek nikt Panu nie wierzy ale pewnie dziennikarze szukają teraz jak poparzeni byłych pracowników stoczni i z tego co widać nie znajdują . To dobry znak.
  • 5
  • Odpowiedz
@Nicolai: Ślad Wałęsy na kartce musiałby zajmować niemal cała powierzchnię np. "Zobowiązania" bo jak piszesz to ciągniesz częscią dłoni po papierze. Ci którzy tylko dotykali zostawili ślady punktowe. Z tej racji ślad piszącego jest wielokrotnie obfitszy . Czy już kumasz czy jeszcze to dla Ciebie nie jest jasne?.
  • Odpowiedz