Wpis z mikrobloga

Ukraina: udana dywersyfikacja dostaw gazu
czyli jak rusofobiczny Ośrodek Studiów Wschodnich robi z Polaków debili :)

W skrócie: Ukraina zmniejszyła swoją "zależność" od Gazpromu. W 2015 roku z UE sprowadzono 10,3 mld m3 gazu, zaś z Rosji 6,1 mld m3. Co prawda OSW gdzieś w treści przyznał, że ten unijny gaz to tak naprawdę... nadal gaz rosyjski, ale nie przeszkadza to nawiedzonym akademikom odtrąbić "zwycięstwa" nad Gazpromem :)
http://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/analizy/2016-02-03/ukraina-udana-dywersyfikacja-dostaw-gazu
A teraz liczby i konkrety:
Od 2012 import gazu na Ukrainę spadł o połowę. Po pierwsze przemysł jedzie na pół gwizdka, po drugie 20% przemysłu leży w zbuntowanym Donbasie, a po trzecie spadło zużycie odbiorców indywidualnych z powodu drakońskich podwyżek cen tego surowca (jedno z zaleceń Międzynarodowego Funduszu Walutowego). W końcu "dążenie do Zachodu" musi kosztować :)
Z tych 16,4 mld m3 co prawda aż 10,3 mld zaimportowano z UE, ale w rzeczywistości był to gaz rosyjski fakturowany przez pośredników i rewersowany wirtualnie, najczęściej przez firmy niemieckie. I choć Rosja oferowała Ukrainie gaz po cenie 269$ / 1000 m3, to Kijów wolał kupować ten sam gaz przez unijnych pośredników po cenie wyższej, tj. 285$. Zatem ruski gaz na niemieckiej fakturze i po wyższej cenie jest wg Ośrodka Studiów Wschodnich sukcesem Ukrainy ;)
#ukraina #rosja #energetyka
s.....j - Ukraina: udana dywersyfikacja dostaw gazu
czyli jak rusofobiczny Ośrodek S...

źródło: comment_Rim6ecPt5GvXXz5Kdwz0vUxCSWt6U0Th.jpg

Pobierz
  • 6