Wpis z mikrobloga

Oj Mirki... Odkąd urodził mi się syn to nawet nie mam czasu zajrzeć na Wypoka. Noce nieprzespane, w dzień załatwianie lekarzy, latanie po urzędach, itd... Ale szczerze wam powiem, że mimo wszystko jest to szczęście jak cholera i nie wyobrażam sobie jak ludzie mogą robić krzywdę takiemu małemu bezbronnemu człowieczkowi.
Do tego nabrałem jeszcze większego szacunku do mojej żony. Byłem przy porodzie i to co ona przechodziła było masakrą. Teraz jest też na każde zawołanie małego, praktycznie nie śpi, bo karmi małego piersią.


Pozdrawiam Mireczki!
M.....s - Oj Mirki... Odkąd urodził mi się syn to nawet nie mam czasu zajrzeć na Wypo...

źródło: comment_WfVOVIHEeTHjNvXufimi6IaQvyTQPe8j.jpg

Pobierz
  • 114