[domel_radom]

Instruction - przerwa obiadowa

pkt 1: myślisz sobie "zjadłabym bułke, takom z chlebem"
pkt 2: siadasz z jakimś przypadkowym współpracownikiem i spędzacie czas przy gorącym kubku, głupie uśmiechy, że niby interesuje Cię to co on mówi.
pkt 3: zaperiwaniasz do biurka... pies trącał ten kubek! #runforestrun !!!
pkt 4: będąc z powrotem przy biurku nie myślisz już o niczym...

pamiętaj obywatelu: 15minut, nie dłużej!
sport to zdrowie więc do biurka wracaj w trymiga!!

#pracbaza , #korposwiat , #stolyca , #bekazludziktorzymyslazerobiacoswaznego

(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[tangerine_]

@domel_radom: Powiedz, że ta instrukcja to ściema. Proszę.

[domel_radom]

@tangerine_: ani troche ;) czekac tylko na osobiste stopery lunchowe :))))

[M.....k]

@tangerine_: jak robiłem za Murzyna w magazynie to na 5 minut przed końcem 15-minutowej przerwy wbijał kierownik i kazał wracać już xD

[whiteglove]

@domel_radom: z reguły nikt się nie trzyma sztywno 15 minut, szefowie najczęściej machają na to ręką o ile nie przeginasz i nie siedzisz pół godziny. Jak ktoś ma obiad w pojemniku i musi go podgrzać i zjeść, to nie zrobi tego w 15 minut :P

[eshape55]

mózg #!$%@?

[domel_radom]

@whiteglove: proste. kazdy i tak siedzi dluzej albo robi 15 minutowe przerwy ale... trzy razy dziennie :))

[whiteglove]

@domel_radom: ile znam osób które siedzą z kawą kilka razy dziennie na nieoficjalnej przerwie :D

[domel_radom]

@whiteglove: u nas dobrą wymówką są diety...
"muszę jeść o regularnych porach" (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[whiteglove]

@domel_radom: "mam cukrzycę, muszę jeść regularnie". To działa też we wszystkich miejscach, w których nie wolno jeść ;D W Luwrze, który zwiedza się cały dzień nigdzie nie można nic zjeść, nie ma ani wyznaczonych miejsc, ani knajpy, nic. W końcu wciągaliśmy cichaczem kanapki, tak jak wszyscy turyści, a jak pan kustosz pokiwał palcem to tylko "diabetik" i dawał spokój :P