Wpis z mikrobloga

@lechwalesa: Z Panem to jest taki problem, że idzie Pan w zaparte. Gdyby przyznał się Pan na początku to nie byłoby żadnego problemu, szaf kiszczaka i zapewne szantażów. Odciąć się od tamtych czasów grubą krechą, przyznać co było, dlaczego i po problemie...
A tak to się ciągnie temat od 25 lat i to wygląda śmiesznie, bo historycy raczej nie mają wątpliwości a Pan przy swoim...
  • Odpowiedz
Jak się rządzi Polską jako prezydent kiedy się wie, że gdzieś niedaleko w szafie leżą tak kompromitujące dokumenty i zrobi się wszystko co ONI każą, żeby tylko nie ujrzały światła dziennego?
  • Odpowiedz