Wpis z mikrobloga

@deroo: no właśnie wysłałem donos, nawet nie anonimowy, bo ogólnie mam to w dupie. Wyjaśniłem kto, gdzie, kiedy i z kim i kim ja jestem wobec lochy, ale facet to zlał i dalej się z nią widuje. Nie wiem, czy taka stuleja że wybaczył, czy może po prostu buja się z nią żeby zaruchać, łotewa. Tylko teraz pytanie, czy z mojej strony moralnie było #!$%@?ć na własną rodzinę xD