Aktywne Wpisy
EmcePomidor2 +244
W ciągu ostatniego roku:
Piłem alkohol. Nie byłem dobrym człowiekiem. Trafiłem do szpitala psychiatrycznego na miesiąc.
A potem:
- pokonałem kompletnie depresje
- pokonałem alkoholizm
- zmieniłem się psychicznie z pomocą psychologa
- schudłem 45kg w 8 miesięcy, chudnę dalej
- uprawiam sport - boksu trochę, pływanie, siłownia
- a teraz oświadczyłem się swojej kobiecie z Ukrainy którą poznałem ponad rok temu, ona mi pomogła we wszystkim i teraz powiedziała tak
to
Piłem alkohol. Nie byłem dobrym człowiekiem. Trafiłem do szpitala psychiatrycznego na miesiąc.
A potem:
- pokonałem kompletnie depresje
- pokonałem alkoholizm
- zmieniłem się psychicznie z pomocą psychologa
- schudłem 45kg w 8 miesięcy, chudnę dalej
- uprawiam sport - boksu trochę, pływanie, siłownia
- a teraz oświadczyłem się swojej kobiecie z Ukrainy którą poznałem ponad rok temu, ona mi pomogła we wszystkim i teraz powiedziała tak
to
wolny_kot +115
Znam kilka takich przypadków, zresztą na pewno wy też znacie, że osoba bardzo wesoła, lubiana, typowa dusza towarzystwa dostawała coś na zasadzie: "jesteś spoko, lubię cie, to zamieszkaj w moim mieszkaniu, jeździj moim autem, bo ja mam kilka mieszkań i ktoś mi musi pilnować, kiedy mnie nie ma na miejscu" albo "jesteś dobrym człowiekiem, to opłacę ci całe studia".
Trzeba być dobrym Mirki, bo nikt nie lubi gburów, cwaniaków i ludzi bez charakteru.
To nie znaczy, że nie warto takim być, zawsze warto.
Najlepiej po prostu być takim człowiekiem, jakiego samemu chciałoby się znać :D
@zloty_wkret: bycie miłym i wesolym jak najbardziej popłaca ale bardzo liczą się też tzw. znajomości