Wpis z mikrobloga

Mam małe ogłoszenie parafialne dla osób czytających moje wpisy pod tagiem #miastomeneli, taki disklejmer. To, że taguje moje zdjęcia w ten sposób, wcale nie oznacza, że nie lubię Łodzi i uważam ją za brzydką i zaniedbaną. To hasło ma raczej charakter prześmiewczy i autoironiczny, a przy okazji świetnie pasuje do moich fotografii o turpistycznym charakterze. Wiem, że każde miasto (nie tylko w Polsce) mogłoby być określony tym mianem, ale to nam się trafiło to zaszczytne miano ;) Tak, Łódź potrafi być piękna, zachwycająca i porywająca. Wiem, że mamy wyjątkową architekturę i niepowtarzalne miejsca. Ale mnie nie interesuje to oblicze - ja szukam wokół siebie przejawów brzydoty, ale takiej "z charakterem", wartej uwagi. W ten sposób wyrażam siebie. Pewnie jakbym mieszkała w Krakowie, Wrocławiu, czy Warszawie, moje kadry wyglądałyby podobnie. Jeśli ktoś chce pokazać piękno Łodzi, niech to zrobi, zamiast zarzucać mi stronniczość czy brak obiektywizmu. Dziękuję za uwagę.

#lodz tak jakby #mojezdjecie i trochę #gorzkiezale
  • 6
  • Odpowiedz
  • 4
@punkgrrl: rozumiem, że wpis jest czymś inspirowany i kogoś naprawdę zapiekł odwłok? To smutne.
Ja tam po prostu lubię patrzeć na Twoje zdjęcia, traktuję je jak reportaż z jakiegoś dragmentu rzeczywistości a nie jak google street view :-)
  • Odpowiedz
  • 1
@punkgrrl: Może warto wymyśleć inną nazwę tagu skoro ta jest raczej negatywnie odbierana? Za tydzień nikt tego postu nie zobaczy, a tag zostanie
  • Odpowiedz
@jrs2: Nie mam bólu dupy, chciałam tylko wyjaśnić tę kwestię, bo wpisy w stylu "ale przecież tu jest ładnie, czemu mówisz, że jest brzydko?!" pojawiają się dość regularnie. Najwyraźniej nie wszyscy odbierają moje zdjęcia tak jak Ty :)
@Fristo: Nie jest raczej negatywnie odbierana, zdarzają się przypadki niezrozumienia. Nie zamierzam z tagu rezygnować z powodów, które wymieniłam we wpisie.
  • Odpowiedz