Jedź rano pociągiem nie wyspany by jakiś koleś podpisał Ci papier, traf pod umówiony adres (1.9km z buta z peronu na adres), dowiedz się że on zapomniał i że jest w całkiem innym miejscu, wiec wsiadaj w pociąg i jedź, jedziesz najdalej jak się da co by mniej iść pieszo, patrz pieszo w nawigację w telefonie i zobacz ostre 4.8km drogi z buta w jedną stronę (do tego wieje i pada deszcz). Dorwij typa, poproś o podpis ... on zabiera papier i mówi że nie ma teraz czasu i w przeciągu tygodnia zadzwoni i powie kiedy można ten papier odebrać. Po czym spóźniasz się na pociąg i postanawiasz zostać na noc i kolegi by następnego dnia wrócić do domku.
Wydaj 2x6zł (paliwo ze wsi na peron w mieście A), 2x20zł (pociąg do miasta A do miasta B) , 2x6zł (z punktu pierwszego do drugiego + dojazd do kolegi), 20zł na jedzenie (na trawie długo nie da się pojechać), przejdź pieszo 13.4 km i dalej nie miej ważnego podpisu po który jechałeś. Specjalnie jechałem pociągiem co by to taniej było ... teraz jak sobie to policzyłem to zaoszczędził bym 16zł, czas, 13.4km i kasę którą jutro wydam na leki jadąc autem, super deal.
@kurokaeru: a dzwoniłeś do niego wcześniej? Nie żebym gościa bronił, ale czasem zwykły telefon i upewnienie się pozwala zaoszczędzić mnóstwo czasu i zachodu. No ale z twojego opisu wyłania mi się człowiek, który ma jakąś tam władzę i podejście w stylu "I co ja mam z Tobą, biedaku, zrobić?". Takich typków, bardzo ważnych (w swoim mniemaniu) unikam kiedy tylko się da. No a drugi typ gościa: człowiek z kosmosu, niesłowny itd.
@wykopowy_on: dosłownie tylko podpis, nie wiem czemu nie chciał tego od ręki zrobić @brickwall: dzień wcześniej ugadaliśmy porę i miejsce ... wyszło że albo ma słabą pamięć albo jest gołosłowny. Tak swoją drogą to mu też zależy żeby sprawę pchnąć do przodu (ja i on mamy z tego profit) ale czemu tego nie robi od razu to nie mam pojęcia.
Wydaj 2x6zł (paliwo ze wsi na peron w mieście A), 2x20zł (pociąg do miasta A do miasta B) , 2x6zł (z punktu pierwszego do drugiego + dojazd do kolegi), 20zł na jedzenie (na trawie długo nie da się pojechać), przejdź pieszo 13.4 km i dalej nie miej ważnego podpisu po który jechałeś. Specjalnie jechałem pociągiem co by to taniej było ... teraz jak sobie to policzyłem to zaoszczędził bym 16zł, czas, 13.4km i kasę którą jutro wydam na leki jadąc autem, super deal.
#getbackers #kazukifuuchoin #randomanimeshit
Chodziło o sam podpis? To to chyba 5sekund roboty.
No ale z twojego opisu wyłania mi się człowiek, który ma jakąś tam władzę i podejście w stylu "I co ja mam z Tobą, biedaku, zrobić?". Takich typków, bardzo ważnych (w swoim mniemaniu) unikam kiedy tylko się da.
No a drugi typ gościa: człowiek z kosmosu, niesłowny itd.
@brickwall: dzień wcześniej ugadaliśmy porę i miejsce ... wyszło że albo ma słabą pamięć albo jest gołosłowny. Tak swoją drogą to mu też zależy żeby sprawę pchnąć do przodu (ja i on mamy z tego profit) ale czemu tego nie robi od razu to nie mam pojęcia.
@BlackReven: wybacz mistrzu.