[M....._]

gdyby ktoś nie ogarnął to dzisiaj kończą się bilety semestralne :3
#wroclaw

[MichalQ20]

@Madlen_: Ja dostałem SMS kilka dni temu.

[maciekson]

@Madlen_: Dzięki, znając moje szczęście, rano wyłapałbym w mordę mandatem.

[lech_sie_walesa]

@maciekson: to nie kwestia szczęścia, tylko tego że największe mendy kanarów polują wtedy na trasach studenckich na tych co zaspali

[w.....o]

@lech_sie_walesa: A ja bym powiedział, że zwykłe buldópienie. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) Hurr! Durr! Jestę studentę, mam prawo robić to, co chcę, a ten plebejski kanar miał czelność do mnie podejść i śmiał sprawdzić mój bilet! Ta #!$%@? doskonale wiedziała, że ja go nie mam!

A tak realnie, bez śmieszkowania. Taka ich

[M....._]

@MichalQ20: ja chyba nie dostałam maila.

[M....._]

@wiedro: jak ktoś jeździ na bilecie semestralnym to niekoniecznie jest studentem. jestem przeciwna jeździe bez biletów i uważam to za zwykłe złodziejstwo, jednak wzmożone kontrole w takim okresie jak teraz bylyby nastawione na wyłapywanie ludzi, którzy normalnie mają bilet okresowy i po prostu zapomnieli go przedłużyć. trochę to wredne

[lech_sie_walesa]

@wiedro: ależ ja nie mówię że to bezprawie! gdy znajomej kanar wystawił mandat bo jej bilet stracił ważność przez prawie 3x wydłużenie przejazdu autobusu( miał jechać niecały kwadrans, jechał ponad 40), to też było legalne,
i też wynika z bycia #!$%@?
bo to czatowanie na uczciwych ludzi którzy się zagapili, i może co najwyżej zachęcać do cwaniactwa

[SuchyBatman]

@lech_sie_walesa: A to skąd jesteś, że bilet np. 30 minutowy nie uprawnia do przejazdu jedną linią na całej długości trasy?

[lech_sie_walesa]

@SuchyBatman: Wrocław, nie mam pojęcia czy mandat był zasadny - z ciekawości sprawdziłem regulamin przewozów i nic o tym by obowiązywał do końca trasy nie znalazłem. Trafiłem tylko na tę notkę która zdaje się potwierdzać że kontroler miał do tego prawo, no ale to dość stare, nie wiem jak to dziś wygląda - jeśli znajdziesz jakieś potwierdzenie tego co mówisz to pisz, bom ciekaw.

[SuchyBatman]

@lech_sie_walesa: W Lublinie jest tak, ze kupujesz 30 minutowy normalny i masz prawo do przejazdu jedną linią do końcowego, albo w czasie 30 minut od skasowania jeździć z przesiadkami, przy czym w kolejnym autobusie już liczy się czas.

[i.....1]

@SuchyBatman: znaczy sie nie ma podziału na jednorazowe i "minutowe". Wyobraź sobie, że są miasta, gdzie to są osobne bilety.

[SuchyBatman]

Wyobraź sobie, że są miasta, gdzie to są osobne bilety.

@isilien171: Jest tak, że jak wsiądziesz na 30 minutowym normalnym do jednego autobusu ale trasa zleci w np. 50 minut, to możesz jedną linią jechać nawet i godzinę. Jak są osobne no to na logikę powinno być tak, że liczy się czas pomiędzy przystankami i wyliczać go zgodnie z rozkładem a nie tak, że autobus stanie w korku i kasujesz kolejne

[i.....1]

@SuchyBatman:
Godzą się wsiadając do autobusu, a więc - akceptując regulamin przewoźnika. Jak się nie podoba - można rowerem. Pasażer kupujący bilet wystarczający "na styk" powinien być przygotowany na mozliwośc wystąpienia korków, czy opóźnienia ( ͡° ͜ʖ ͡°) @Madlen_: Z wrednych rzeczy to jeszcze polowanie w okolicy października na nieogarów studentów, którzy nie potrafią sobie wypełnić biletu miesięcznego. To jest dopiero rzeź! Chociaz ostatnio panie w

[SuchyBatman]

Pasażer kupujący bilet wystarczający "na styk" powinien być przygotowany na mozliwośc wystąpienia korków, czy opóźnienia

@isilien171: Nie, nie powinien. Bo zgodnie z rozkładem to autobus powinien być na przystanku o konkretnej godzinie. Zwłaszcza, że takie MZK czy MPK są dotowane z budżetu miasta.