Wpis z mikrobloga

Na początku nie mogłem się przekonać do #jeffbuckley. Słuchałem jego albumu i wydawał mi się jakiś nijaki. Ale że akurat nie miałem w sumie ochoty na nic konkretnego, to ten album tak sobie leciał w głośnikach któryś raz z rzędu. Aż w końcu zacząłem doceniać i mega mi się spodobało. Teraz mogę powiedzieć wow! Już wiem czemu tak wszyscy nim się zachwycają. Był #!$%@? geniuszem muzycznym, artystą najwyższych lotów. Niesamowity klimat, wspaniałe interpretacje, piękny głos i cudowna gitara.

Chyba znajdzie się w moim ścisłym top, razem z #johnmayer.

#muzyka
  • 1