Wpis z mikrobloga

@Xarazix: Na joemonster na wakacje bodajże był artykuł o kolesiu, który na podstawie przekazów średniowiecznych nauczył się strzelać zapomnianą dotąd techniką.
@ajakmyslisz: Raczej myślałem o strzelaniu dla hobby. Jaka jest różnica?
To raczej drogi sport prawda? Czytałem, że te łuki dla początkujących od 240-480 zł się wahają i to bez strzał.
@Xarazix: No, z trzy stówki na Samick Polaris z początku by było dobrze, taniej nic lepszego nowego nie dostaniesz. Różnica taka, że łuk sportowy/klasyczny/bloczkowy wygląda tak: http://www.centrum-lucznicze.pl/_galeria/produkty/12_1.jpg http://image.sportsmansguide.com/adimgs/l/2/231826_ts.jpg a tradycyjny tak: http://www.discovermiddleages.co.uk/wp-content/uploads/2015/02/TheLongbow-720x340.jpg http://www.wykop.pl/wpis/16247591/polecam-ten-styl-zycia-lucznictwo/

Do mnie strzelanie z łuków nowoczesnych, z bajerami typu podstawki pod strzałę, celowniki i inne lasery i wodotryski zupełnie nie trafia :)
@ajakmyslisz: Ja myślałem raczej o tradycyjnym. Szczerze, nie mam zamiaru startować w żadnych zawodach, a zawsze chciałem poczuć co czują łucznicy z gier, filmów i książek. Zawsze chciałem poczuć magie wypuszczania cięciwy, gdy strzała trafia w cel. Strzelanie z broni palnej mnie nie pociąga tak jak próba tego.
@Xarazix: Skąd jesteś ? Wbrew pozorom łucznictwo jest dosyć popularne, może akurat ktoś z Twojej okolicy strzela i da spróbować. Chociaż ja kupiłem pierwszy łuk przez neta, nigdy wcześniej nie trzymając łuku w ręce i nie żałuję.