Wpis z mikrobloga

Witam wędkarską brać!

Czy ktoś z obecnych tu mirków lubuje się w łowieniu na smużaki? Mam pytanie odnośnie sprzętu.

1. Jakimi kijami łowicie? Celuje coś w 2,70m i cw od 1g do 11g. Chcę omijać wklejanki, wolę trochę sztywniejszy kij, ale jednocześnie z zapasem mocy coby wykatapultowac przynętę na jakiś znośny dystans. Cena do 200zl.

2. Jaki rozmiar kołowrotka? Czy są jakieś dedykowane które szczególnie się do tego nadają? Wiadomo ze im szersza szpula tym łatwiej wychodzi żyłka przy rzucie.

#wedkarstwo
leszkuuu - Witam wędkarską brać! 

Czy ktoś z obecnych tu mirków lubuje się w łowieni...

źródło: comment_5k9LxQBHtcmBhI1jVtIcEbpoTqYKcNAn.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
@leszkuuu: Też zainteresowany jestem. Słyszałem kiedyś urban legend jak facet kładł smużaka na korę (po uprzednim czekaniu jakieś 10-20 minut w wodzie w bezruchu - klenie to czujne cholery, to muszę przyznać), a potem puszczał korę tak żeby płynęła z nurtem. Jak już kawałek odpłynęła, to pociągał za żyłkę (musi ona być napięta na tyle, żeby nie dotykała wody), smużak spadał do wody i symulował , lekko szarpiąc za żyłkę, walkę
  • Odpowiedz
@leszkuuu: Witam kolegę po kiju!

Wyciągnąłem w swoim życiu dosyć sporo kleni i jazi na smużaki - głównie na Odrze w okolicach Wrocławia.

1. Ja łowię wklejanką Dragon Millenium X-Fine 2-12g właśnie z tego względu że lubię sztywne kije (dziwnie to brzmi...) Teoretycznie do smużaków powinno się używać pełnych lejących się blanków typu Konger Dancer i jego następców ale ja nie lubię łowić na kije tego typu. Niby z miękkich wędek
  • Odpowiedz
@Kyuumeitai: to nie może być urban legend. Czytałem kiedyś artykuł bodajże Dariusza Mleczki, że klenie to są takie france, że widzą owada już w locie!

@don_tumanesko: dziękuję za bardzo konstruktywny komentarz. Byłaby w tym pewna prawidłowość patrząc na analogię do metody muchowej - widziałem kiedyś film na YT gdzie gościu łowił na kiju zrobionym na blanku z muchówki. Kurna jak on miotał tymi smużakami... Swoją drogą są jakieś techniki rzutu
leszkuuu - @Kyuumeitai: to nie może być urban legend. Czytałem kiedyś artykuł bodajże...
  • Odpowiedz