Wpis z mikrobloga

@BardzoNieLubiePomidorow: niektórym sie wydaje, że zycie w pojedynkę to nie zycie.
Problem w tym, że jeżeli nie potrafi się zyć ze soba samemu, to dobrego związku też się nie stworzy.

@xyz_: Ja ani nie zrywałam, ani mnie nie porzucano :P Znaczy zdarzało sie, ze komus "dawałam kosza", ale mój mąż jest pierwszym i jedynym facetem, z ktorym się kiedykolwiek spotykałam.
Związek to nie jest wieczna bajka, czasem trzeba nieco nad
  • Odpowiedz