Wpis z mikrobloga

@ziolo86: Angela sama nie wie :) Jak 20% tych ludzi będzie pracować, to będzie sukces. Jak potrzebowali rąk do pracy, to mogli Ukraincom dać schroniene. Za te pieniądze rękę ucałuje, robotny jest, myślący też i cieszyć sie będzie, że bomby nie spadają obok domu.
  • Odpowiedz
@ziolo86: nie wiem, może to jakiś długofalowy plan mający na celu zwiększenie liczebności Niemców by prześcignąć choćby Francję i mieć największą armię w Europie, nie teraz ale za jakieś dwadzieścia lat.
  • Odpowiedz
@enforcer: @SkoreK89: @ziolo86: Chce zrobic to samo co z Turkami. Wtedy tez byly problemy z asymilacja, w tym momencie drugie i trzecie pokolenie to juz sa praktycznie Niemcy. Oni juz miedzy soba rozmawiaja po niemiecku, normalnie pracuja i placa podatki. Taki sam pomysl byl z Syryjczykami, tylko chyba nie spodziewali sie takiego naplywu ludzi.
  • Odpowiedz
@ziolo86: Modne jest ostatnio określenie "marionetka". I takie bym też zastosował. Na moje oko szanowna Angela wpakowała się w dziwne układy i machlojki unijno-amerykańsko-rosyjsko-islamsko-cholera-wie-jakie i ktoś wywiera na niej presję. Ona sama widzi, że wszystko spieprzyła, ale wie, że nie może tego zmienić, więc udaje, że to, co się wokół niej dzieje, wcale się nie dzieje. Angela nie wygląda mi na jakiegoś stratega-geniusza, raczej ktoś inny za tym stoi.
  • Odpowiedz
@miki4ever: Turcy rozmawiają między sobą głównie po turecku. Uwżam nawet, że większość nie czuje się Niemcami. Ot kraj, który dba o nich, daje pracę bądź zasiłki itp.
  • Odpowiedz