Wpis z mikrobloga

To uczucie, kiedy piątekpiąteczekpiątunio i twój młodszy brat baluje na studniówce swojej dziewczyny, z którą jest od czterech lat, a ty oglądasz śmieszne obrazki, zjadasz ostatnie okruszki czekolady, którą godzinę temu dała ci mama i otwierasz paczkę galaretek w cukrze. Najlepszy kumpel przygnieciony sesją, więc mu nie zawracasz głowy swoimi żalami. Od faceta, którego lubisz i z którym chętnie byś się w końcu spotkała, bo znacie się tylko przez internet, dzieli cię 350 km, poza tym nie wiesz, czy on chce tę znajomość rozwijać. Do tego firma, w której chciałaś załatwić sobie staż z urzędu pracy, bo bezrobocie motzno, ma cię gdzieś. Jednym słowem #przegryw

Musiałam się wygadać ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#feels #tfwnobf #damskastuleja
  • 18
  • Odpowiedz
@mamnatopapiery: Bieganie po zadymionej dzielnicy domów jednorodzinnych to chyba średni pomysł. Czekam na wiosnę. Do ludzi mam zaplanowane wyjście jutro.
@akwen: No kiedyś się znajdzie, poza tym nie jestem z tych, co biernie czekają, tylko działają i zazwyczaj dobrze na tym wychodzę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tylko teraz mnie takie feelsy złapały, bo przez cały czas trwania związku brata ja zdążyłam być w trzech,
  • Odpowiedz
mamnatopapiery: Bieganie po zadymionej dzielnicy domów jednorodzinnych to chyba średni pomysł. Czekam na wiosnę. Do ludzi mam zaplanowane wyjście jutro.

akwen: No kiedyś się znajdzie, poza tym nie jestem z tych, co biernie czekają, tylko działają i zazwyczaj dobrze na tym wychodzę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tylko teraz mnie takie feelsy złapały, bo przez cały czas trwania związku brata ja zdążyłam być w trzech, a teraz od prawie roku #tfwnobf

MonikPierszyDrugiTrzeci: Mam dobrą przemianę materii, żadnych większych problemów z psychiką czy postrzeganiem własnego ciała, więc mi to nie grozi.

richirich: Hehe, 52 kg przy 167 cm wzrostu (
  • Odpowiedz