Wpis z mikrobloga

Oko widzi winyj niż 30fps ale różnica między 100 albo 300 fps jest nieodczuwalna dlatego mówi się często o tej "magicznej" barierze 60fps w grach bo to minimum żeby animacja była płynna i przyjemna
  • Odpowiedz
@bliny: Inaczej się ogląda 60 fps, a inaczej się je odczuwa w grze w której samemu się bierze udział, nie wiem czemu tak jest xD ale mam to samo. Pewnie coś tam coś tam, #!$%@? mózg inaczej to odbiera wtedy xD
  • Odpowiedz
Obraz w grze komputerowej jest renderowany na bieżąco, a więc rządzi się zupełnie innymi prawami, niż zapis wideo prawdziwego świata. W grze każda klatka jest renderowana osobno, tak jakby była zdjęciem. Wobec tego każda ma jednakową ostrość. W grach właściwie nie występuje efekt motion blur na takiej zasadzie, jak widzimy go w filmach.
  • Odpowiedz
@Antlion: słowo klucz: rendering, wszystkie te edity z csgo na yt są już zrenderowane i dlatego są takie 'szybkie', 'gładkie' i przyjemne w oglądaniu.
  • Odpowiedz