Wpis z mikrobloga

Mirki nie wytrzymam, coraz większe problemy ze snem. Śpię co jakieś 48h, ale za to jak już śpię to 12 godzin. Po około 30 h niespania czuję się jak zużyty trep, nie wiem co się dzieje ostatnio
  • 28
  • Odpowiedz
@Jasniepanalbert: od jakichś dwóch miesięcy tak mam, ot raz zarwałem nockę i mi zostało. Zegar biologiczny mi zgłupiał. Spróbuję dzisiaj przebiedować do 22 i spróbuję wstać około 8 następnego dnia. To będzie już któraś próba, zawsze kończy się tym, że przez sen wyłączam budzik ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@February: Na siłe tylko. Kładziesz sie o tej, o której chcesz. Wyłączasz elektronike. Po 2 tygodniach będziesz zasypiał o tej bez problemu. Leki, internetowe #!$%@? zdaje sie na krótką met, z logiki #!$%@? nie zrobisz, ona zrobi z Ciebie. Metoda działa i jest jedynś prawilną.
  • Odpowiedz
@February: Nie tylko wyłączyć elektronike. Zrób wszystko, żeby "dobrze Ci sie spało". Jak masz suche powietrze to ogarnij mokre szmaty, żeby parowały. Jak cokolwiek wydaje odgłosy - wyłącz. To pierdoły są ale sen jest #!$%@? ważny. Zadbaj o to. Przez pierwszy nawet tydzien nie będziesz mógł zasnąć, będziesz tak leżał jak #!$%@? i zastanawiał sie co sie tu #!$%@? #!$%@?. Nie przerywaj, zaśniesz. Po tygodniu organizm sie przyzwyczai.
  • Odpowiedz
@February: W sklepach są herbaty, mieszanka melisy z rumiankiem. Dwie torebki do kubka przed snem - nie będziesz musiał długo czekać. Pomoże na pewno ale trzeba być systematycznym. Nie, że sie położysz i wstaniesz po półgodziny bo nie da sie zasnąć.
  • Odpowiedz