Wpis z mikrobloga

Wczoraj #logikarozowychpaskow by mnie dosłownie zabiła.
Ciężko jest głupim być.
Idę sobie ulicą, trzeba zmienić stronę.
Pasy, zatrzymuje się. Jadą z dwa auta w oddali i Policja na sygnale.
Ta duża, u nas się na to mówi suka.
No to stoję i czekam. Jeden przejechał, drugi.
Przerwa i jedzie ta policja.
Suka na sygnale zaczyna mi migać długimi.
Niewiele myśląc.



o, puszczają mnie przez pasy. Dziwne, ze na sygnale jadą ale puszczają.
Ale miło z ich stony, tak kobiete na pasach ()
Kurde pewnie nadużywają prawa! Jeżdżą na sygnale żeby w korkach nie stać.



()

Ktoś chce może AMA ze mną? Jak to jest żyć bez mózgu?
  • 81
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nint: Znajomy jest maszynista. Dojeżdżając do jakiegoś przejazdu bez zapór zauważył, że przed przejazdem stoi jakiś samochód. Mrugnął światłami żeby kierowca go zobaczył. Ku jego zdziwieniu kierowcą była kobieta i zachowała sie podobnie do Ciebie, wjechała na przejazd. Na szczęście zrobiła to dość szybko i zdążyła przejechać.
  • Odpowiedz
@nint: Tak mi się przypomniało jeszcze coś w temacie, co może Ci pomoże :)
Rozmawiałem jakiś rok temu z ruchaczami z Gliwic i pytałeś właśnie o kwestię samowolnego użycia kogutów. Powiedzieli, że mogą sami włączyć, ale muszą powiadomić dyżurnego o przyczynie. Włączają też na wyraźne zezwolenie ze strony dyżurnego przekazującego zgłoszenie. No i generalnie, jeśli by się nic nie stało, to ujdzie płazem, jeśli zrobią to samowolnie bez uzasadnienia. Ale
  • Odpowiedz