Wpis z mikrobloga

@DawajMacha: no i dobrze Ci powiedziała, żaląca się kobieta przeważnie nie chce rozwiązania, chce zrozumienia (jakkolwiek absurdalnie by to dla Was, niebieskich, nie brzmiało w tym kontekście) ( ͡° ͜ʖ ͡°) rozwiązanie zazwyczaj potrafi znaleźć sama, a jeśli nie, to zwróci się o nie wprost. dopóki nie miałam niebieskiego, nie zauważałam u siebie oznak #logikarozowychpaskow, ale w niektórych sytuacjach, np. takich jak opisana w tym wątku,
  • Odpowiedz
@DawajMacha: dobra różowa, nie wścieka się tylko jasno ci mówi gdzie masz się poprawić, żeby była zadowolona. Uzgodnij z nią jeszcze, że jak przychodzi marudzić to w nagłówku wypowiedzi ma być informacja, że to właśnie marudzenie. Wtedy ty przestawiasz się na tryb pasywnego wyrozumienia - powtarzasz, że świat taki zły i głaszczesz ją po głowie aż skończy.
  • Odpowiedz