Wpis z mikrobloga

@piksel169: piątka, tak samo
a teraz wróciłem do domu gdzie 22 stopnie to standard i czasami nie wytrzymuję. tylko w łazience lubię mieć ciepło
  • Odpowiedz
  • 0
@kinlej: wczoraj jak wróciłem z 3 tygodniowego wyjazdu to było 7 stopni, mieszkanie w kamienicy i stare nieszczelne okna :) teraz jest 17 stopni Ale już piec kaflowy fajnie mi grzeje.

odkad tu mieszkam i mam sporo chłodniej zimą niż w większości mieszkań dużo rzadziej choruje
  • Odpowiedz
@piksel169: ja mam cieplej i nie chorowałam od 3 lat. Wcześniej mieszkałam na stancji w domu jednorodzinnym, wiec tam byly inne warunki co do grzania. Optymanie dla mnie 22-23 stopnie.
  • Odpowiedz
@LewackiKrul:

ale czy w ten sposób nie narażasz na wyższe koszty ogrzewania innych mieszkanców wspolnoty? Na prawie się nie znam, ale z tego co sobie przypominam, to albo któryś z sąsiadów, albo któryś z wykonawców informował o takim czymś. Było to pare lat temu, więc albo coś się zmieniło, albo wkręcał mi jakieś kocopoły.

Naraża. Co więcej, były wyroki w identycznych sprawach, gdzie jasno powiedziano że taki cebulak łamie zasady
  • Odpowiedz
1. Czy odebrałeś mieszkanie dopiero w tym roku? Jeżeli tak to zobaczysz to dopiero w zimę, kiedy przyjdzie ta prawdziwa - mroźna


@niewieszocb: Co masz na myśli? Odbieram za 3 miechy mieszkanie deweloperskie... Tylko nie zamierzam przycebulić z ogrzewaniem zimą ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@catch: Nic konkretnego i nic złego. Chodzi o to że tak naprawdę dopiero po pierwszej zimie dowiesz się tak organoleptycznie, jak zaizolowane jest Twoje mieszkanie, czy "sąsiedzi grzeją" czy też korzystają z tej metody co Ty. No i nie oszukujmy się, zobaczy się to dopiero podczas zimy ale takiej prawdziwej, teraz to nie zima ;-) Sam właśnie na to czekam bo też przed wakacjami odebrałem kwadrat.
  • Odpowiedz
@niewieszocb: Mam o tyle dobrze, że akurat mój pion okazał się być bardzo rozchytywany, więc cały został wykupiony, plus mam sąsiadów po bokach. Ale i tak bardzo dużo mieszkań jeszcze stoi pustych (bo od zachodu drogie, a od północy mało chętnych) i pewnie jeszcze trochę im zajmie szukanie chętnych (tym bardziej, że to dość drogie osiedle a w okolicy wybudowano kilka tańszych, choć nie tak atrakcyjnych). Podejrzewam, że budynek jeszcze
  • Odpowiedz
@catch: Powiedzmy że jakieś tam pojęcie mam - oczywiście że możesz kłaść płytki, troszkę przesadzasz z tą wilgocią, to nie jest tak że wchodzisz i cały blok jest świeżo betonowany, wilgoć oczywiście istnieje, ale bez przesady ;-)
Jakbyś miał jeszcze jakieś pytania to wal śmiało.
  • Odpowiedz
@niewieszocb: Tak właśnie myślałam, bo jest wiele osób, które wciskają mi ciemnotę, że powinnam odczekać z rok zanim zrobię łazienkę (podobnie jak zalecają mi impregnację ścian szkłem wodnym) xD Janusze remontów ;)

  • Odpowiedz
@piksel169: 5 rok w mieszkaniu 40m2, kaloryfer (jeden) włączam na około 20h w ciągu całej zimy, bo w mieszkaniu jest ponad 19'C. Z rozliczenia za ogrzewanie wynika, że dużo więcej płacę za ogrzewanie klatki schodowej niż swojej chałupy. Tak więc z czym do ludzi...
  • Odpowiedz
@niewieszocb: Nie nie, właśnie naciskają "łebe błe błe dzieeeee folia w płynie łebe błe szkłem wodnym ruuup" :D No jasne, zrobię a potem mi się ni farba, ni klej do glazury nie chwyci tego :D

Już im podziękowałam za te rady, jak mi wyskoczyli z tym szkłem to już wiedziałam, że mi chyba za dobrze nie życzą.

  • Odpowiedz
@catch: heh, to już wszystko jasne, no to wymyśl coś by się odkuc
W jakim mieście masz te mieszkanie?
Szukaj fachowca do łazienki bo jest z nimi problem by dobrego wyrwać
  • Odpowiedz
@niewieszocb: Gdańsk. Łazienkę będę sama robić, jak i wszystko inne. Chyba że utknę na czymś, ale wątpię, to tylko budowanie od zera (stan deweloperski). ()
  • Odpowiedz