Wpis z mikrobloga

Myslałem, że dziś będzie mój dzień. Dzień w którym wyjdę na sylwestra do ludzi. Specjalnie nie założyłem do tej pory koszulki którą kupiłem miesiąc temu specjalnie na tą okazje. Jeden znajomy który wyemigrował w listopadzie temu obiecał, że wróci tu do kraju olał mnie i wkręca mi, że nie dostał wolnego z pracy i baluje ze swoimi nowymi ziomkami. Odnowiłem kontakt do drugiego i ostatniego znajomego czy gdzieś nie wyjdziemy bo co roku sobie wychodzi gdzieś to stwierdził, że nie bo on idzie spać po 22:00 bo już 29 lat i zmęczony po pracy. A dziś na FB wyskoczyło mi, że bierze udział w jakimś wydarzeniu impreza w klubie 20 zł za wejście. Siedze teraz w tej nowej koszuli i spodniach jedząć pierogi z kapustą i grzybami i pijąc Hortex Porzeczkowy. Uświadomiłem sobie, że jestem samotnym odrzutkiem którego nikt nie chcę. xD

#przegryw #stulejacontent #samotnosc #tfwnogf
  • 11
  • Odpowiedz
@b4rnab4: Na tym właśnie polega ,,imprezowanie" dlatego nigdy nie zrozumiem wielkiego żalu stulejek o to, że nigdzie nie wychodzą bo nikt ich nie weźmie a jakby wyszli to by się źle tam czuli i znowu mieliby o to do siebie żal, prawdziwa karuzela #!$%@?.
  • Odpowiedz
@b4rnab4: No to nie jęcz, #!$%@?. Nikt z litości Cię nigdzie nie weźmie. Też nie lubię klubów, nigdzie nie idę, mam za to zajęcie i jakoś się zajmę. Z resztą ludzie się spotykają też w domach, po co #!$%@?ć tyle o tych klubach.
  • Odpowiedz