Wpis z mikrobloga

@Fheat: Szczerze to mnie mało obchodzi kto jaki ślub bierze :) Obchodzi mnie tylko aby żadna religia nie była finansowane z budżetu państwa, a przestrzeń publiczna była neutralna. A no i nie karać dzieci chrztem.

Osoba niewierząca może wziąć ślub w kościele katolickim, ale w papierkach jest jeden jakby haczy, osoba niewierząca zobowiązuje się nie przeszkadzać w wychowaniu dziecka w wierzę katolickiej, oczywiście można sobie to olać, bo nie ma chyba