Wpis z mikrobloga

Rok zbliża się ku końcowi, w głowach zaczynają się rodziić noworoczne postanowienia. Zanim się jednak zacznie rok nowy, dobrze jest podsumować i zakończyć stary.

Proponuje małą zabawę. Przypomnieć sobie noworoczne postanowienia sprzed roku i wrzucić je w komentarz poniżej. Wraz z którkim rozliczeniem jak poszło :)

##!$%@? #podsumowanie2015
  • 18
@kubetson: Jednym z trzech moich podsumowań było przebyranie przeze mnie sylweki młodego boga. W tym celu od połowy stycznia chodziłem regularnie na siłkę (zacząłem już w sierpniu 2014) plus do tego dieta i suple. Jak się zrobiło ciepło to dorzuciłem do tego bieganie (przebiegłem pierwszą w życiu oficjalną dychę), w okresie maj-czerwiec ćwiczyłem nawet dwa razy dziennie i z efektów byłem mega zadowolony. Niestety jesień, to czas rośnięcia brzuszka, i teraz
Trzecim moim postanowieniem było rozkręcenie własnego startupy. Tutaj poszło gorzej, Były dobre momenty, ale finalnie przed świetami zwineliśmy manatki
@Jestem_Tutaj: Wiesz, ja się ważę raz na półroku od jakiegoś święta. Waga jest słabym wskaźnikiem, bo zamiast tłuszczu pojawia się Ci masa mieśniowa i mają nie mal taką samą wagę wyglądasz dużo lepiej. Jak po prostu patrzyłem w lustro i jak pojawiły się dni, że po biorąć prysznic po treningu musiałem łapać się za rękę aby uniknąć samogwałtu, to wiedziałem że to jest to :P
@kubetson: Zacząłem obserwować tag, żeby w końcu coś ze sobą zrobić, więc teraz samokrytyka:

1. Pierwszym postanowieniem było wyrobić sobie sportową sylwetkę. Początkowo zapał był. Niestety, skończyło się na wahaniu gorzej-lepiej i na koniec roku jest bardzo gorzej bo przybrałem ponad 20kg... (stres, alkohol, fastfood). Od nowego roku robię sobie rozpiskę i ćwiczę 2-3x w tygodniu + dieta!
2. Z pkt 1 wiąże się pkt 2. W lutym zmieniałem pracę, bo