Wpis z mikrobloga

Hej Murki, glownie te z jajami i brodami:
Jakie znacie zawody, w ktorych mozna fajnie rozwinac kariere, ktore nie wymagaja studiow i nie sa nudne/pedalskie/niefizyczne?
Zastanawiam sie, jako mlody czlowiek, nad swym dalszym losem i rozwojem. Chodzi mi po lbie zostac spawaczem podwodnym, na przyklad. Moze jakis marynarz, zolnierz, kowal?
Drwal na przyklad, gornik czy budowlaniec wydaja mi sie zawodami z dosc ograniczona sciezka kariery- a jesli sie myle, fajnie, jakbyscie dali znac.
Mam determinacje, by duzo sie szkolic i uczyc, chocby lata (przeplatane z praktyka i zarabianiem ofc). Studia mnie odstraszaja.
Mam mature, jestem zdrowy i silny, wiec raczej zadnych ograniczen nie mam.
Nie taguje.
  • 22
  • Odpowiedz
@vray: taaaak?
@nidriove: tzn?
@gravelet: emm... zolnierz rozwala czolgiem budynki, nurek popiernicza po dnie oceanu, drwal zrownuje lasy z ziemia... ja wiem, stereotypowo, ale rzecz obrazuje konkretnie sens mojego pytania- jak ciekawie mozna poprowadzic sciezke kariery elektryka?
@rostfrei: to nie jest czasem jakis tam zapladniator prosiakow?
  • Odpowiedz
@Kurczak_w_sosie_slodko-kwasnym: no #!$%@?, pewka
Dziekuje z owacjami studentom, dzieki ktory swiat staje sie lepszy, ale jednak wydaje mi sie glupim isc na jakiekolwiek inne jak scisle naukowe czy medyczne.
Na #!$%@? co innego, jak bez studiow mozna w #!$%@? szybciej kwalifikacje zlapac na lepiej platna i ciekawsza posade?
Ja wiem, sa tacy, ktorzy by dupe najlepiej za biurkiem grzali. Ale to ludzie gorszego sortu ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz