Wpis z mikrobloga

@DominaTuByla: Jak wy możecie grać na 200%? Ja muszę wtedy pomijać praktycznie każdą kopalnię, czy artefakt, a wtedy jestem tak do tyłu, że pierwszy lepszy odkrywca mnie trzepie...
@Noct: w skrócie - na początku siedzisz mocno w zamku, jak najszybciej kapitol. Bronisz się podstawowymi + wieże. Twój bohater rośnie. Powoli możesz wyjeżdżać. Ciekawie się zaczyna robić jak grasz S, z przeciwnikami w sojuszu. Plus dużo save+load (w tej S miałem 58 save'ów).

Pamiętaj, że HoMMki to najlepsza gra jeśli chodzi o skróty klawiszowe.
Szybki save => po prostu S, save'y 001, 002, 003 itd.
Szybki load => L =>
@DominaTuByla: Czyli bastion będzie dobry. Szybko srebrne elfy, ivor/kyrre, jak wejdą przy obronie, to krasnale i enty, jak nie, to wybije elfami i wait&hit pegazami, jeśli kryształy będą. Ale jednak chyba ciężko szybko skończyć mapę tą taktyką? Powiedzmy, że zamek i kapitol będę miał w połowie drugiego tygodnia. Główny bohater będzie miał wtedy jakoś 2-6 poziom, co robić potem?
@Noct: Bastionem gram rzadko. Ale robiłbym tak, bohater albo kyrre, albo mephala, albo od złota i głównego szukać w karczmie. Zamek, Kapitol jak najszybciej, potem powoli wyjeżdżać, zdobywać zasoby i rozwijać.
W pierwszych tygodniach raczej nie wykupuj armii. Lepiej prowokować kompa, żeby atakował Ci zamek i dużo tracił.

Ogólnie Bastion dla mnie byłby dość ciężki. Najlepsza Nekro, potem bym powiedział: Lochy, Zamek, Bagno, Żywioły, potem reszta.
@DominaTuByla: Przy nekro bez surowców zatrzymam się na zjawach, a u mnie podstawą początków walki były alpy i lisze (potem rycerze). Lochami bez surowców nawet beholderów nie zrobię. ( ͡° ʖ̯ ͡°)