@beolix: Na tym jeszcze ciężej się ogląda, ale jak kto woli. Wersja dla społeczeństwa jest tak fatalna jakościowo, że żadne obrobienie nic nie da raczej (wszystko w tle będzie już zamazane i niewyraźne) i już niewiele więcej się dowiemy, choć fajnie byłoby odwrócić kolory na zdjęciu za dnia z relacji ipanpawel. Poza tym, chyba mniej ważne gdzie zniknęła, a dokąd (w przypadku wywiezienia, uprowadzenia/ porwania) mogła zostać przeciągnięta/ zabrana,
@beolix: Ja tu nadal widzę wyłącznie piksele. Cyfrówki lubią wyświetlać różne śmieszne rzeczy. Kiedyś złapałam małpą ufoka. To znaczy przepraszam, fotka była ze mną, zrobił Niemałż. Dal chcącego nic trudnego odczytać jako obcego, ale większość ludzi zobaczy czarną plamę ;)
@davincicode: Pocieszasz mnie, czyli nie tylko ja mam coś z głową. ;) Co ciekawe na kolejnym zdjęciu dziada już w tym miejscu nie ma. Tak na serio to pewnie jakiś błąd lampy błyskowej, prócz ufoka było w kadrze dużo białych plamek, czyli rozświetlonych drobinek kurzu w powietrzu, a następne ujęcie już się prawidłowo naświetliło i wszystko było w porządku.
#ewatylman #czlowiekprostokat #pikselioza