Wpis z mikrobloga

  • 0
@Limonene: Cholera to mnie trochę rozczarowałaś, dobre samopoczucie też w cenie ale miałem nadzieję chociaż na jakiekolwiek zmiany wizualne bo domyślam się że te zdjęcia przed/po w necie są mocno podrasowane. Muszę się teraz zastanowić czy w ogóle warto czy może coś innego, lepsze efekty są osiągane z kolei bardziej inwazyjnymi zabiegami a to się jej chyba nie spodoba. Dzięki za opinię.
  • Odpowiedz
  • 0
@MRMS503: czytałem o jakichś terapiach z kwasami które wypalają do ntej warstwy skóry i potem skóra się regeneruje jest prawie jak nowa ale okres "rekonwalescencji" po czymś takim jest chyba dość nieprzyjemny bo i nie można z domu wychodzić i trzeba mocne filtry nakładać. Chciałbym po prostu ją wpierw umówić na konsultacje żeby dobrali najlepszy zabieg do jej cery ale boję się że doradzą jej cokolwiek aby tylko ściągnąć hajs.
  • Odpowiedz
@Bergkamp: wszystko tylko nie kwasy! :-) Pamiętaj żeby znaleźć naprawdę dobry, polecany salon i świetną kosmetyczkę w innym wypadku można naprawdę narobić niezłego bałaganu na twarzy. Przyjaciółka po kwasach miała piekielnie zniszczoną twarz i okropne blizny. Nie warto ryzykować.
  • Odpowiedz