Wpis z mikrobloga

czy tylko mi podczas licytacji w #trojka tych fantów na cele charytatywne do głowy przychodzi pytanie "skąd ci ludzie mają tyle kasy, że mogą ją właściwie anonimowo dać?"

licytacja jakiejś płyty podrzędnej gwiazdy, zaczynamy od 500zl. człowiek na minutę się zamysli przy #radio a tu pan Marek przelicytowuje pana Grzesia do kwoty 30tys i pan Grześ pasuje albo dorzuca kolejny tysiak.

nie chce wyjść na skąpego ale poważnie: kim trzeba być i ile zarabiać by takie kwoty wydawać na cele charytatywne? ja rozumiem że może zadzownic od czasu do czasu Kulczyk (gdyby żył) ale tam każdy tyle wydaje

##!$%@? #wykopowerozkminy
  • 5