Wpis z mikrobloga

@przegrany: Zrobiłeś doktorat - to wielki sukces, Twój osobisty sukces, bo nikomu innemu go nie zawdzięczasz. Jesteś niezwykle wrażliwym, inteligentnym i wartościowym człowiekiem. Sam fakt, że w ogóle jesteś, jest czymś dobrym dla tego świata, bo bardzo mało jest takich ludzi, jak Ty, wnoszących coś pozytywnego do naszej rzeczywistości. Przeto nie mogę zgodzić się, że przegrałeś życie tylko dlatego, że nie miałeś partnerki, choć oczywiście rozumiem Twoje rozgoryczenie, szczególnie w Twojej obecnej sytuacji. Ja na całe szczęście jestem zdrowy fizycznie, za to sporo pracy przede mną w kwestii psychiki - pochodzę z alkoholowego domu, gdzie uczyniono mi dużo krzywdy i także jestem nieśmiały, i samotny, jednak wiem, że to nie jest żadnym przekleństwem. Wiem, że nawet gdybym miał być sam do końca życia, to nie byłoby to dla mnie tragedią, bo widzę sens w wielu innych rzeczach; w samorealizacji, w pomaganiu innym, w zdobywaniu wiedzy i doświadczenia.

Wiedz też, że Twój tekst zapewne pomoże wielu osobom, to Twoja kolejna wygrana.