[zexan]

Patrzcie mirki jaki sposób sobie koleżanka znalazła na pobudkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#heheszki #logikarozowychpaskow #rozowepaski

[B.....t]

@zexan: Robię podobnie..

[Filem00n]

@Bluelight: tylko, że ty zawsze jesteś brzydki(✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[kluskizserem]

@zexan: jakie to prawdziwe (╯︵╰,)

[frytex2]

@zexan: taka dygresja, nie związana: też znacie osoby, które przeciągają takie guziczki, zamiast tylko kliknąć?

[zexan]

@frytex2: Znam, ale nie rozumiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Karo18]

@frytex2: Właśnie zmieniłeś całe moje życie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Vittu]

@frytex2: O #!$%@? :D

[B.....n]

@zexan: sam tak robię bo przy pierwszym budziku potrafię zaspany wyłączyć zamiast drzemkę. 2 budziki i mam pewność że zadzwoni( ͡° ͜ʖ ͡°)

[bartolini69]

@zexan to nic nie daje. jak mam zaspac to i tak to zrobie.

[S.....z]

@zexan: #rakcontent

[StormtrUper]

@zexan: zamiast "Będziesz brzydka i się nie spóźnisz" ustawione jest "Będziesz ładna i się spóźnisz"
#logikarozowychpaskow

[w.....r]

@zexan: spóźni się czy nie - w ciągu dnia skończy jej się bateria :<

[Bunch]

@frytex2: Nie, ale znamy takie, które zamiast 3 alarmów, bazują na opcji "drzemka" jednego

[dGustator]

@zexan: kiedyś miałem taki stary niemiecki radiobudzik który miał świetną funkcję - alarm losowy. Działało to na takiej zasadzie, że ustawiało się zakres godzinowy w którym budzik miał dzwonić. Czyli mając spotkanie o 10:00 ustawiało się budzik na godziny pomiędzy 8:30 a 9:40, a na samym budziku w czasie alarmu nie była wyświetlana godzina... Siłą rzeczy trzeba było wstać bo człowiek nie miał pewności o której godzinie dzwoni budzik :) i

[Mr--A-Veed]

@zexan: Stosuję - gówno to daje - bo rano już z automatu, w półśnie, wyłączam po kolei te budziki i idę dalej spać. (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[ironman49]

@zexan: ツ

[shiverr]

@zexan: lepiej być ładną niż punktualną. #logikarozowychpaskow

[i_wtedy_sloik_pekl]

@ironman49: A w sobote leków niet? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[p.....u]

@zexan: myślałem, że chodzi o to, że różowy nie wie co to drzemka, a potem przeczytałem opisy xD

[papadacze]

@zexan: stare jak świat